Informacje dot. sytuacji na pograniczu czesko-polskim

Dobra passa polskiej gospodarki trwa. Ale apetyty były większe

Żródło: https://businessinsider.com.pl/gospodarka/dobra-passa-polskiej-gospodarki-trwa-ale-apetyty-byly-wieksze/pqw3wfl

Ze wstępnych danych za luty 2024 r. wynika, że saldo rachunku bieżącego Polski było zdecydowanie dodatnie i wyniosło 2 mld zł, choć nie okazało się tak wysokie jak rok temu, gdy było to 5,9 mld zł. Było także niższe niż w styczniu, ale w tym przypadku pierwotny rezultat zrewidowano wyraźnie w górę – podał w piątek Narodowy Bank Polski. W kolejnych miesiącach raczej czeka nas pogorszenie.

Gdyby nie liczyć minimalnie ujemnego salda w grudniu (24 mln zł pod kreską), byłby to szósty z rzędu miesiąc z dodatnim wynikiem w polskim rachunku bieżącym. Rezultaty w tym zakresie zaczęły poprawiać się od początku 2023 r. po fatalnym 2022 r., co sprzyja m.in. umocnieniu złotego.

"W lutym 2024 r. w rachunku bieżącym bilansu płatniczego odnotowano dodatnie salda usług (14,3 mld zł) i obrotów towarowych (1,3 mld zł) oraz ujemne salda dochodów pierwotnych (11,4 mld zł) i dochodów wtórnych (2,2 mld zł)" – wskazał NBP w komunikacie.

Wyrażone w euro saldo obrotów towarowych było wyniosło 465 mln euro, czyli okazało się sporo niższe od prognoz na poziomie prawie 900 mln euro. Oznacza to także spory spadek z 1,7 mld euro na plusie zanotowanych w styczniu (choć tu nastąpiła spora korekta z w górę, pierwotnie podawano prawie 1,2 mld zł dodatniego rezultatu).

Saldo obrotów towarowych wyrażone w unijnej walucie wyniosło 310 mln euro, co oznacza spory spadek z blisko 1,3 mld euro w styczniu.

Bank centralny podał, że w lutym 2024 r. kontynuowane były spadki eksportu i importu towarów. Według wstępnych szacunków wartość eksportu towarów wyniosła 117,5 mld zł, co oznacza spadek o 8,3 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2023 r. Wartość importu towarów w porównaniu do lutego 2023 r. zmniejszyła się o 7,9 proc. i osiągnęła poziom 116,2 mld zł.

"Głęboki spadek eksportu kontynuowany był mimo jednego dnia roboczego więcej w porównaniu z lutym 2023 r. Może to wskazywać na utrzymujący się wciąż niski popyt w gospodarkach najważniejszych partnerów handlowych" — wskazał NBP. Dodał, że duży wpływ na zmniejszenie wartości obrotów towarowych miała aprecjacja złotego, która powoduje znaczne spadki cen transakcyjnych eksportu i importu.

"W lutym 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem 2023 r. wartość eksportu zmniejszyła się we wszystkich sześciu kategoriach. Podobnie jak w poprzednich miesiącach największe spadki odnotowali eksporterzy towarów zaopatrzeniowych, dóbr inwestycyjnych oraz towarów konsumpcyjnych. Jednocześnie pogłębił się spadek eksportu środków transportu, na co złożyło się zmniejszenie sprzedaży zagranicznej akumulatorów elektrycznych" – wskazał NBP w komunikacie.

Bank centralny zastrzegł, że utrzymała się tendencja wzrostowa w eksporcie samochodów dostawczych, aut osobowych – zarówno nowych pojazdów, jak i używanych oraz silników.

"Wartość importu w porównaniu z lutym 2023 r. była niższa w czterech z sześciu kategorii. Podobnie jak w poprzednich miesiącach największe spadki nastąpiły w paliwach i towarach zaopatrzeniowych, jednak obecnie skala spadków była najmniejsza od dwunastu miesięcy. Częściowo złożyło się na to wyhamowanie tendencji spadkowej cen głównych surowców i półproduktów. Natomiast wzrost wartości importu odnotowano w środkach transportu oraz towarach konsumpcyjnych" – podał NBP.

Wzrost wartości importu odnotowano w środkach transportu oraz towarach konsumpcyjnych. "Ponownie największy wzrost nastąpił w imporcie aut osobowych. Relatywnie duże wzrosty kontynuowane były także w przywozie części samochodowych. Z kolei do wzrostu importu towarów konsumpcyjnych przyczynił się wzrost popytu na dobra trwałego użytku" — dodano.

Bank centralny poinformował również, że przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 34,5 mld zł i w porównaniu z analogicznym miesiącem 2023 r. spadły o 0,5 mld zł (tj. o 1,5 proc.). Wartość rozchodów wyniosła 20,2 mld zł i zwiększyła się o 0,3 mld zł (tj. o 1,5 proc.) w porównaniu z lutym 2023 r.

"O wysokości ujemnego salda dochodów pierwotnych zadecydowały przede wszystkim dochody zagranicznych inwestorów bezpośrednich z tytułu ich zaangażowania kapitałowego w polskich podmiotach, które wyniosły 11,5 mld zł. Na wysokość salda dochodów pierwotnych oddziaływały również wypłaty dochodów z tytułu inwestycji portfelowych (1,1 mld zł) oraz pozostałych inwestycji (1,9 mld zł)" – czytamy w komunikacie NBP.

Ekonomiści Banku Pekao napisali na portalu X (dawny Twitter), że potencjał do pogorszenia polskiego bilansu handlowego rośnie z każdym miesiącem. "Wygasa efekt cenowy terms-of-trade, strukturalnie również na horyzoncie pojawiają się niekorzystne czynniki (oczekiwana wysoka dynamika importochłonnej konsumpcji prywatnej, wątłe odbicie koniunktury wśród państw UE, stabilizacja/lekki wzrost cen surowców, mocny złoty). W płynnym ujęciu 12-miesięcznym właśnie schodzimy z górki" — napisali.

Copyright © 2024 Sudecka Izba Przemysłowo Handlowa w Swidnicy

Design by Graff